poniedziałek, 25 maja 2015

Wlosy na spacerze

W niedziele potraktowałam moje włosy bardzo delikatnie. 
Pogoda bardzo sprzyjała wyjściu na spacer, więc miałam  idealną okazje by zrobić pare zdjęć włosom w naturalnym oświetleniu. 

Najpierw umyłam włosy metodą OMO używając do tego odżywki AiK oraz szamponu Loreal.
Na ostatnie O również użyłam AiK, po czym na końcówki nałożyłam troche olejku Alterra.
Spłukałam po poł godziny i wysuszyłam. 

Włosy były troszke sztywne i spuszone i nie byłam 100% zadowolona z efektu, ale zdjęcia dobrze odzwierciedlają ich prawdziwy kolor :)

 









niedziela, 17 maja 2015

Proteinowo - emolientowo - humektantowo

Dawno nie pisałam żadnego posta z powodów mi niewiadomych. Czasami po prostu brak weny lub czasu. W moim przypadku chodziło o oba powody. Większość czasu spędzam w pracy, na drugim planie jest szkoła, której mimo wszystko nie zaniedbuje :) myślę że skończę ten rok z dobrymi ocenami. A jak wy podsumujecie swój rok?

Co do włosów to też się nie obijam. No, może nie jest to idealna pielęgnacja, gdy dopieszczam moje włosy regularnie, ale myślę że nie ma na co narzekać. Olejować staram się chociaż 1-2 w tygodniu, jakaś dłużej potrzymana maska z raz w tygodniu, mycie OMO za każdym razem.

Miałam teraz troszkę czasu żeby dopieścić swoje włosy więc zaplanowałam im proteinowo-emolientowo-humektatnowy dzień.

Zaczęłam od umycia włosów metodą OM używając do tego L'Oréal Professionnel Intense Repair maska & szampon.



Później zafundowalam włosom  odżywkę AiK na którą nałożyłam olej Alterra brzoza i pomarańcza(na same końcówki). Włosy pod foliowym czepkiem podgrzałam ciepłym nawiewem suszarki.

Odzywke z olejem dokładnie spłukałam i oblałam włosy płukanka z siemienia lnianego. Wysmarowałam je kremem prostującym L'Oréal professionnel, po czym wysuszyłam dokładnie zimnym nawiewem.

Włosy były sypkie i gładkie. Zaraz po wysuszeniu były delikatnie spuszone, jednak ułożyły się po 2 h.
byłam bardzo zadowolona z efektów i myślę że nie raz powtórzę taki zestaw w celu dociążenia moich marnych piórek :)

 

W porównaniu do moich włosów z przed paru lat to moje obecnej kłaczki to po prostu cudo! :D
Wiele im jeszcze brakuje ale myślę ze z takim zapałem do pielęgnacji, juz za dwa lata mogę osiągnąć swój cel ;) 

Życzę wszystkim powodzenia i miłej niedzieli!